Wizyta w Chorzowskim Parku Zoologicznym (18.10.2014)

W ramach wstępu...pomyślałam sobie jakiś czas temu, że fajnie byłoby mieć takie miejsce, w którym mogłabym zapisywać swoje wspomnienia z podróży, a że lubię podróżować, a do tego również i fotografować to taka strona jest idealna :) Szkoda tylko, że taki pomysł przyszedł mi do głowy tak późno, ale jak to się mówi lepiej później niż wcale ;) więc mam dużo do nadrobienia, ale wszystko powolutku nadrobię...
Więc zaczynam dzisiaj...
Tydzień temu postanowiłam się wybrać do chorzowskiego ZOO, nie byłam tam bardzo długi czas. Z perspektywy minionych lat muszę przyznać, że właściwie nic tam się nie zmieniło, pomijając jednak fakt iż kiedyś ZOO wydawało mi się być znacznie większe...
A oto kilka zdjęć, weny nie miałam, ale kilka pstryków udało mi się zrobić.
Miłego oglądania.

sfotografowany powyżej aparat nie jest mój, tylko kolegi Daniela, ale tak ładnie wkomponował się w jesienny pejzaż, że postanowiłam to uwiecznić na tym oto zdjęciu :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Poranny spacer...

Rumiankowo - chabrowa sesja cz. I

Milion myśli na minutę czyli w poszukiwaniu inspiracji...