Posty

Wyświetlanie postów z 2014

Idą święta...

Obraz
Tyle czasu minęło od mojego ostatniego wpisu, ehh...w sumie byłam m.in w Egzotarium w Sosnowcu, malutkie bo malutkie, ale kilka fajnych istot tam było :) (relacja po świętach!) ...ale skoro idą święta to dzisiaj moje świąteczne zmagania z fotografią, nic szczególnie wyróżniającego się, ale to jednak moja osobista fotograficzna wizja świąteczno-bokehowa!! (a każdy widzi  świat inaczej, po swojemu...tak właśnie to widzę ja!) ...i korzystając z okazji życzę Wam moi drodzy świąt radosnych, pełnych ciepła, uśmiechu, i przede wszystkim w gronie najbliższych... Wesołych Świąt!

Poranny spacer...

Obraz
Aż niewiarygodne, że udało mi się dzisiaj zebrać w sobie i rano wyjść na spacer. A ranki jesienną porą, i nie tylko, są piękne. Jest cudowne światło. Światło w fotografii to bardzo ważna rzecz. Do fotografowania najlepsze jest światło wczesnym rankiem albo późnym popołudniem. Wtedy wychodzą najpiękniejsze zdjęcia. Właśnie dlatego ja dzisiaj wyszłam na fotograficzny spacer rankiem i wróciłam przed południem. Oto moja poranna sesja...  Dla takiego efektu jak poniżej światło to kluczowa sprawa. Wszystkie zdjęcia zostały zrobione obiektywem Helios 44-M. Cudowny obiektyw, dzięki któremu można uzyskać piękne tło.

Wizyta w Chorzowskim Parku Zoologicznym (18.10.2014)

Obraz
W ramach wstępu...pomyślałam sobie jakiś czas temu, że fajnie byłoby mieć takie miejsce, w którym mogłabym zapisywać swoje wspomnienia z podróży, a że lubię podróżować, a do tego również i fotografować to taka strona jest idealna :) Szkoda tylko, że taki pomysł przyszedł mi do głowy tak późno, ale jak to się mówi lepiej później niż wcale ;) więc mam dużo do nadrobienia, ale wszystko powolutku nadrobię... Więc zaczynam dzisiaj... Tydzień temu postanowiłam się wybrać do chorzowskiego ZOO, nie byłam tam bardzo długi czas. Z perspektywy minionych lat muszę przyznać, że właściwie nic tam się nie zmieniło, pomijając jednak fakt iż kiedyś ZOO wydawało mi się być znacznie większe... A oto kilka zdjęć, weny nie miałam, ale kilka pstryków udało mi się zrobić. Miłego oglądania. sfotografowany powyżej aparat nie jest mój, tylko kolegi Daniela, ale tak ładnie wkomponował się w jesienny pejzaż, że postanowiłam to uwiecznić na tym oto zdjęciu :)